Nowe rodziny z Ukrainy – prośba o pomoc w znalezieniu pracy
Moi drodzy, nasza pomoc dla uchodźców z Ukrainy ciągle trwa i choć mam świadomość że wiele nas ona czasami kosztuje to mam jednocześnie mocne przeświadczenie że paradoksalnie to jeden z lepiej przeżytych Wielkich Postów w historii naszej wspólnoty ! Pamiętajmy jednak że poza jałmużną niezwykle ważny jest także nasz post i modlitwa - osobista i wspólnotowa ! Wracając do tematów Ukraińskich: W poniedziałek wieczorem dotarła do naszego domu w Wapiennicy cała rodzina z Dniepra na Ukrainie. Dziadkowie Sasza i Larisa z synem Witalijem i jego żoną Katią oraz dwójką dzieci Amelią (5l) i Poliną (1.5) oraz teściową Nataszą. Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pomogli w przygotowaniu tego domu a Agatkę i Pawła Boseków, którzy są gospodarzami tego domu polecamy Waszej pamięci i wsparciu ! Dzisiaj do domu w Komorowicach dotrze kolejne 6 osób tym razem z Charkova. Dziękujemy za wasze wsparcie i pomoc bo bez nich to dzieło miłosierdzia było by niemożliwe do realizacji. W chwili obecnej mamy zabezpieczone środki na utrzymanie tych domów, ale cały czas szukamy nowych, rozesłane zostały np. prośby do większości wspólnot SoS - wsparcia udzielił nam już Dublin i Glasgow. Jednak niezależnie od tych środków tym na czym najbardziej nam zależy to doprowadzenie do jak najszybszego usamodzielnienia naszych gości, to nie tylko pozwoli nam dopiąć wszystko finansowo, spróbować myśleć o znalezieniu nowych domów ale przede wszystkim wyciągnie te kobiety z ich domów pozwalając skupić swoje myśli na czymś innym niż wojna i dając im odrobinę więcej poczucia swoje wartości. Z tego co dzisiaj widzimy to praktycznie wszystkie nasze ukraińskie mamy mogą i bardzo chcą podjąć pracę, dlatego też jeśli byście o takowej wiedzieli to BARDZO PROSZĘ o kontakt ! Pozdrawiam Was serdecznie. Tomasz Trębaczpowrót
Najnowsze