„Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Gal 5,1)
- Nie radzisz sobie z jakimś złem?
- Jakieś zło zniewala Cię, pozbawia radości życia?
- Chcesz z nim zerwać, ale nie potrafisz?
Diakonia modlitwy o uwolnienie Wspólnoty Miasto na Górze służy modlitwą o uwolnienie w poniedziałki od godz. 19.00-ej na plebanii przy parafii pw. Matki Bożej Pocieszenia w Bielsku-Białej Straconce.
Zastanawiasz się, jak modlitwa o uwolnienie może Tobie pomóc – czytaj dalej!
Pierwszy raz zetknęłam się z modlitwą o uwolnienie wg pięciu kluczy podczas warsztatów
organizowanych we wspólnocie, a które prowadzili Mocni w Duchu z Łodzi. Wysłuchałam
konferencji, wzięłam udział w warsztatach, ale byłam bardzo sceptycznie do tego nastawiona.
Wydawało mi się, że w moim życiu wszystko jest poukładane, że wszystko jest na swoim
miejscu. Pan Jezus miał jednak inny plan, gdzieś w głębi serca pojawiła się myśl, że posługa tą
modlitwą to jest to do czego Pan mnie powołuje. Walczyłam z tymi myślami, a Pan działał
poprzez innych ludzi, poprzez wydarzenia, tak jakby chciał mnie przekonać do tej posługi.
Zaczęłam czytać książki na temat modlitwy uwolnienia, a kiedy w jednej z nich przeczytałam, że
najlepiej jeśli osoba, która ma posługiwać, powinna przejść też tę modlitwę. Pomyślałam wtedy,
że nie będę posługiwać, bo nie widzę potrzeby takiej modlitwy w moim życiu. Pan Jezus był w
tym wszystkim bardzo cierpliwy, po prostu czekał i miał już wszystko zaplanowane. Pojechałam
do Łodzi na forum modlitwy o uwolnienie z Nealem Lozano i tu Pan dalej
pracował nade mną. Wyjeżdżając z Łodzi miałam jedno w głowie: Panie wiem, że nic nie wiem,
zrób co chcesz. Odkładałam myśl o modlitwie, ale w końcu odważyłam
się zadzwonić i umówić. Zaczęłam się do niej przygotowywać, już samo to uświadomiło mi jak
wiele w moim życiu jest rzeczy ukrytych, a które mają ogromny wpływ na to kim jestem. Ta
modlitwa to spotkanie z żywym Jezusem, z tym, który ma wszelką władzę na niebie i na ziemi, z
tym, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Na nowo oddałam Mu swoje życie, prosząc o
przebaczenie i żałując za moje grzechy, czyniąc Go Panem mojego życia.
Wypowiedziane podczas tej modlitwy słowa miały uwalniającą moc. W imię Jezusa
przebaczyłam tym, którzy mnie skrzywdzili, przebaczyłam sobie samej. To przebaczenie
dokonało się w Jezusie i z Jezusem. Wyrzekłam się kłamstw dotyczących
mojego życia, tego że jestem beznadziejna, że jestem zła matką, że do niczego się nie nadaję.
Nie zdawałam sobie sprawy z tego jak bardzo to wszystko mnie wiązało. Stanęłam w
autorytecie Jezusa, tego, który za mnie oddał życie, obdarzył miłością. Tu nie można pozostać
obojętnym. Odzyskałam godność dziecka Bożego, a jego błogosławieństwo dodało mi sił i
odwagi do działania. Opadły wszelkie kajdany. Po modlitwie pierwszy raz od bardzo dawna
odetchnęłam pełną piersią, byłam wolna od ciężaru, który mnie przytłaczał, a z którego nie
zdawałam sobie sprawy. Po modlitwie ja nic nie musiałam już nikomu udowadniać. Żyję bez
poczucia winy, bez użalania się nad sobą. Jestem dzieckiem Boga, kochanym, chcianym i
mającym w jego oczach ogromną wartość. Ta modlitwa uporządkowała moje wnętrze,
podniosłam do góry głowę, na nowo uwierzyłam w swoją wartość. Na nowo doświadczyłam
mocy sakramentów i obecności Boga w nich. Słowo Boże żyje we mnie i przemienia mnie.
Prawdziwe stają się dla mnie słowa z listu do Galatów 2,20 „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje
we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem
wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie”” bo oddałam Mu
władzę nad swoim życiem.
Dziś, kiedy stawiam pierwsze kroki w posłudze modlitwą o uwolnienie wiem jak bardzo może
ona pomóc w tym, abyśmy stali się wolni. Ta modlitwa to ogromny dar dla Kościoła.
Agnieszka
Pytania i odpowiedzi:
- Dla kogo jest modlitwa o uwolnienie?
Modlitwa o uwolnienie jest dla osób, które mają problem z grzechem lub złem w swoim życiu, nie mogą się z nim uporać i wierzą, że Jezus ma moc uzdrawiania i uwalniania. Jeżeli czujesz, że nie możesz w pełni doświadczyć życia w wolności Królestwa Bożego to jest to modlitwa dla Ciebie. - Kiedy można przystąpić do modlitwy?
Do modlitwy o uwolnienie można przystąpić po odpowiednim przygotowaniu. Najpierw należy porozmawiać z osobą, która będzie modlitwę prowadzić. Jeśli to jest możliwe, to należy być w stanie łaski uświęcającej. Warunkiem koniecznym do przystąpienia do modlitwy jest przeczytanie pierwszej części książki Neala Lozano „Modlitwa uwolnienia”. - Jak wygląda modlitwa o uwolnienie według modelu 5 kluczy?
Ta modlitwa nie jest modlitwą, kiedy pod impulsem chwili prosimy kogoś „pomódl się za mnie”. Trwa ona 1,5 godziny i należy się do niej solidnie przygotować, gdyż główny ciężar odpowiedzialności jest po stronie osoby proszącej o tę modlitwę. To osoba przychodząca na modlitwę podejmuje decyzję o poddaniu swojego życia Bogu i zerwaniu z nieprzyjacielem. - Co należy robić po modlitwie?
Po modlitwie powinna nastąpić refleksja nad nią tak, aby ugruntować jej owoce. Uwolnienie może nie przyjść natychmiast – należy dać Panu Bogu szansę na działanie w wybranym przez niego czasie i współpracować z okazywaną Łaską Bożą. - Czy do modlitwy o uwolnienie można przystępować wiele razy?
Modlitwę o uwolnienie można powtarzać samemu. Jeżeli po jakimś czasie Pan Bóg pokaże Ci kolejne obszary wymagające uwolnienia możesz poprosić o kolejną modlitwę naszą diakonię.
Więcej informacji możesz znaleźć pod numerem telefonu: 501 380 272
powrót